Friday, March 30, 2007

orzechy - reklama


a to reklama firmy OleoFarm w moim wydaniu, przyczyna bardzo prosta: moj najnowszy fant, czyli olej z orzechow wloskich (www.oleofarm.com.pl/produkty.php)!
A poniewaz orzechy wloskie ciesza sie u mnie ostatnio wielka popularnoscia to polecam:
* makaron z orzechami, ricotta i olejem z orzechow wloskich (mozna dorzucic rukole i suszone pomidory)
* cantuccini (przepis) z dodatkiem orzechow w miejsce migdalow
* salatke Waldorf i do uslysenia :)

Wednesday, March 28, 2007

kremowka = krem




jakos mialam napad na kremowke, a w zasadzie to na ten krem, bo ciasto jakos moze dla mnie w kremowce nie istniec... a wiec miałam ochote na Mamy krem do kremowki, krem ktory Mama poleca tez do jablek w fartuszkach, babeczek i takich tam :-)


Krem do  kremówki, z zeszytu Mamy:

1 szklanka cukru
3 łyżki mąki pszennej 
15 dkg masła
4 złótka
cukier waniliowy (dodaje z prawdziwą wanilą)
1/2 l mleka

cukier wymieszac z maka i utrzec z maslem na bardzo gladka mase, na koncu wterzec do masy zoltka. Do utartej masy wlewac powoli wrzace mleko, po czym gotowac na malym ogniu, az masa dobrze zgestnienieje. Przelozyc masa dwa kruche platy ciasta (z duzej blachy) i dobrze calosc schlodzic. A przepis na owe ciasto kolejnym razem...

Sunday, March 25, 2007

z czarnymi oliwkami


Jesli kupimy polkilowa puszke podsuszanych czarnych oliwek i nieprzewidzianie zostanie nam ich troche, to nie myslmy wiele i przygotujmy tarte z podsmazona cebula, tymi oliwkami i odrobina twardego sera (a tu byl przepis na ciasto). I po oliwkach!

Wednesday, March 21, 2007

fudge


1. te na zdjeciu sa smietankowe i kruche. Przeciez dzis nie mowimy nic o kaloriach. Krowki od Gosi zniknely za szybko
, wiec ratowalismy sie opcja "znajdz angielski sklep". Moj przepis z kolei poszedl na chwile w odstawke, na rok, az do kolejnego "musze"!

2. w ubiegly piatek, opuszczajc Austrie, oczywiscie zaopatrzywszy sie w morelowe wiktualy, postanowilam kupic jakis fant do pracy. Leza sobie takie ladne krowki. Nie patrzac wiele zlapalam woreczek... troche czulam sie zawiedziona gdy austrackie krowki okazaly sie recznie robione, recznie pakowane... w Polsce ;)

3. jednak dla mnie: kilogram cukru + litr mleka + 3.5 godziny cierpliwosci = marzenie dziecinstwa

4. czuje, ze "musze" jest blisko ;-)

Saturday, March 17, 2007

libanskie nr 2.


od gory: labneh (tu), hummus, awokado z miodem, sokiem z cytryny i szafranem, baklawa; po prawej: libanski chleb i baklazan z pietruszka i syropem granatow, a na przyszly raz salatka z grochu:
www.commongroundgrocery.com/recipes/beans/white_bean_salad.php
a tu kolejne pomysly: www.assouk.com/recipes.htm

Wednesday, March 14, 2007

baklawa

wszystkim marcowym solenizantom, troche samolubnie, bo z powodu pokrewienstwa urodzenia, zycze samych slodyczy!! Mysle, ze prawdziwa (zwana przeze mnie makaronawa) baklawa choc troche dopelni zyczenia. Usciski :)



Sunday, March 11, 2007

nakládaný hermelín




co mozna powidziec o marynowanych czeskich serach?
Ze sa esencja czeskiej kuchni?
Sa niewatpliwie esencja czeskiej kuchni, nawet dla tych ktorzy jedza mieso nawet na deser :)


Przepis na marynowany hermelín czyli marynowany ser typu camembert (cz. nakládaný hermelín):

4 krazki sera hermelín zalewam
oliwa i olejem slonecznikowym dobrej jakosci (wymieszane pol na pol)
dorzucam:
kilka kulek czarnego pieprzu
kilka kulek ziela angielskiego
pare listkow laurowych
kawalek suszonej cytryny (w wersji nieortodoksyjnej)
i suszona papryczke chilli

Ser maceruje z 5 dni (4 dni marynowania to absolutne minimum), najlepiej w temperaturze okolo 20 st.C. Nastepnie podaje jako przekaske z oliwkami, ostra feferonka (pikantna marynowana papryczka) i swiezym pieczywem, dla Lukasza z pravým rohlíkem, ale o tym kiedy indziej :-)


PS.1. Dla jasnosci dodam, ze ser hermelín to czeska wersja sera camembert. 
PS.2. Polecam strone dedykowana marynowanemu hermelinowi: www.nakladanyhermelin.cz :)
 

Saturday, March 03, 2007

galette

czyli francuskie nalesniki na slono. Oryginalnie powinny byc przygotowane z maki pszennej i grycznej. Akurat tym razem dalam pol na pol: czarna zytnia i biala pszenna.


ciasto (wg. Konemanna "Kuchnie Europy"):
25 dag maki
3 jajka
0,5 l mleka
troszke stopionego masla
i duza metalowa plyta-patelnia ktorej nie posiadam... ;)